Jak pić whisky – co jest potrzebne, aby zacząć degustację?
Pierwszym aspektem w degustacji whisky jest oczywiście wybór szklanki. Ogólnie przyjęta zasada głosi, że whisky powinno się serwować w kieliszkach przypominających swoim kształtem kwiat tulipana, czyli takie, które zwężają się ku górze. Wybierając tego rodzaju kieliszek do whisky, będziemy mogli w pełni nacieszyć się aromatem trunku. Jeśli natomiast nie posiadasz takiego kieliszka, świetnym rozwiązaniem będzie również szklanka typu old fashioned. Szklanka, która jest masywna, posiadająca grube dno i doskonale leżąca w dłoni. Sprawdzają się idealnie w sytuacji, gdy zapragniemy serwować alkohol z lodem (on the rocks).
Ciekawa altrnatywą dla klasycznych kostek lodu, które bardzo szybko się kończą, jest zakup kamieni lub metalowych kości do schłodzenia trunku. Dłużej zachowują zimną temperaturę i są wielokrotnego użytku.
Temperatura trunku
Najczęściej widzimy, że whisky serwuje się z lodem. Jednak najlepszą formą degustacji tego alkoholu jest degustacja “na ciepło”. W tej formie whisky spożywa się w temperaturze pokojowej, około 20-22℃. Prawdopodobnie tylko wtedy alkohol najlepiej smakuje i pachnie. Jednak nie każda whisky nadaje się, aby pić ją sauté. Wtedy drink, koktajl lub whisky z colą – oczywiście na zimno to lepsze rozwiązanie.
Ile whisky należy wlać do szklanki?
Ilość trunku w szklance również ma znaczenie podczas degustacji. Najlepiej nalać nie więcej niż 40ml alkoholu, wtedy najlepiej wyczujemy smak i aromat. Nie bez powodu drinki także mają swoje proporcje – zbyt duża ilość zdominuje smak drinka, zbyt mała sprawi, że smak nie będzie tak dobre wyczuwalny i stanie się nijaki i płaski.
Zmysły podczas degustacji alkoholu
Węch jest jednym z najważniejszych zmysłów podczas degustacji whisky. To dzięki temu zmysłowi potrafimy odczuć niezwykłe połączenia aromatów. Dlatego zanim spróbujecie whisky warto ją wcześniej delikatnie powąchać. Nie wciągajcie powietrza zbyt intensywnie, bo moc alkoholu może sparaliżować zmysł węchu. Dodanie niegazowanej wody zmienia współczynniki podziału substancji lotnych między wodą a etanolem sprawiając tym samym, że stają się one bardziej lotne i łatwiej je wyczuć. Podczas tej czynności spróbujcie nazwać to co czujecie – na początku nie będzie to proste. W razie potrzeby powtórzcie czynność kilka razy, a na pewno odkryjecie coś ciekawego!
Następnym zmysłem, który jest wykorzystywany podczas degustacji whisky jest zmysł wzroku. Kolor whisky może sporo Wam podpowiedzieć o tym jaki alkohol będziecie za chwilę pili. Aby najlepiej go ocenić można przytrzymać przez chwilę pełne szkło, nad neutralnym i jasnym tłem – takim, które nie zniekształci barwy whisky. Whisky ciemnieje z wiekiem. Młodsze whisky mają kolor słomkowy, a starsze nawet ciemnobursztynowy. Trzeba jednak wiedzieć, że kolor bardzo częto zależy od tego w jakiej beczce leżała whisky. Niestety dzisiaj niemal wszystkie podstawowe wersje whisky są barwione karmelem więc korelacja pomiędzy kolorem a wiekiem jest tutaj umowna.. jeśli trzyletni „blend” wykazuje ciemną barwę, możesz mieć pewność, że został „uszlachetniony” karmelem.
Jednak najważniejszym ze wszystkich zmysłów podczas degustacji jest oczywiście zmysł smaku. Należy pamiętać, że podobnie jak ze zmysłem węchu, zmysł smaku równie trzeba przyzwyczaić do tak mocnego alkoholu. Nerw trójdzielny, którego zakończenia znajdują się w języku informuje nas bólem o tym, że spożywamy substancję toksyczną. Pierwszym łykiem należy przepłukać całe usta tak, aby whisky dotarła do wszystkich kubków smakowych. Przy powtórce nerw trójdzielny zacznie reagować zdecydowanie łagodniej, pozwalając nam cieszyć się smakiem. Im dłużej degustujemy, tym bardziej nam smakuje.
źródło: https://lubimywhisky.pl/sztuka-degustacji/, https://jakpicwhisky.pl/a/jak-pic-whisky-poradnik-dla-poczatkujacych/