Titanic Distillers, który zainwestował prawie 8 milionów funtów w przebudowę historycznego Thompson Dock and Pumphouse w Belfast, w końcu uzyskał licencję na gorzelnię nieco ponad cztery miesiące po otwarciu budynku dla zwiedzających.
Firmie kierowanej przez Petera Lavery’ego, Stephena Symingtona i Richarda Irwina zajęło nieco ponad pięć lat, zanim osiągnęła punkt produkcyjny.
W destylarni trwa już produkcja irlandzkiej whisky, po tym jak firma niedawno otrzymała licencję na produkcję alkoholi spirytusowych.
Jest to pierwsza działająca destylarnia whisky w Belfaście od czasu zaprzestania produkcji przez Dunville & Co w 1935 roku.
Belfast Distillery Company, która wskrzesiła markę McConnell’s, również jest bliska otwarcia swojej destylarni w skrzydle dawnego więzienia Crumlin Road Gaol.
Damien Rafferty jest gorzelnikiem, którego zadaniem jest nadzorowanie pierwszych legalnie działających alembików do whisky w Belfaście od lat trzydziestych XX wieku. „Otworzyliśmy nasze drzwi dla turystów w kwietniu tego roku, aby umożliwić odwiedzającym zwiedzanie destylarni i miejsca, w którym Titanic ostatni raz spoczął na suchym lądzie” – powiedział. „Ale w końcu rozpoczęcie produkcji na miejscu to niesamowite uczucie i ogromny kamień milowy nie tylko dla nas, ale także dla miasta Belfast. Jednak pod wieloma względami praca dopiero się rozpocznie, gdy zaczniemy produkować whisky, z której mieszkańcy Belfastu i Irlandii Północnej będą dumni i która będzie nas dobrze reprezentować na całym świecie”.
Titanic Distillers ma już na rynku własną mieszaną irlandzką whisky, ale teraz pracuje nad własną whisky single malt. Dyrektor firmy, Peter Lavery, określił to jako doniosłe wydarzenie. „To była niezła podróż w ciągu ostatnich pięciu lat, ale jesteśmy podekscytowani zdobyciem licencji i rozpoczęciem produkcji własnych alkoholi na miejscu” – powiedział. „Whisky odegrała ważną rolę w historii naszego miasta, ale od lat 30. XX wieku nie działała tu destylarnia, dlatego jako mieszkańca Belfastu naprawdę wiele dla mnie znaczy ożywienie tej wspaniałej tradycji gorzelniczej oraz możliwość przywrócenia Belfastowi pozycji lidera w produkcji irlandzkiej whisky.”
Dok Thompson został otwarty po raz pierwszy w 1911 roku, aby obsługiwać i przyjmować ogromne transatlantyckie liniowce takie jak White Star Olympic i Titanic. Wiele z pierwotnego wyposażenia pomp i związanych z nimi elementów historycznych w sąsiedniej pompowni zostało zachowanych.
Dyrektor Stephen Symington powiedział, że wieloletni projekt był prawdziwym dziełem miłości wszystkich zainteresowanych.
„Naszą ambicją od samego początku było zawsze uwzględnienie historii lokalizacji naszej destylarni w celu stworzenia wyjątkowego produktu i doświadczenia odwiedzających, zanurzonego w duchu przemysłowej i morskiej przeszłości Belfastu i zainspirowanego ludźmi, którzy pracowali w stoczni Belfastu ponad wiek temu. Jednakże poza ogromną atrakcyjnością turystyczną i znaczeniem historycznym tego miejsca, ważne jest, aby mieć świadomość, że od tego momentu jesteśmy teraz działającą destylarnią, w której będziemy wytwarzać własne produkty, aby wykorzystać nasz dotychczasowy sukces i sprawić, że popyt na irlandzką whisky wzrośnie.”